Od czasu pandemii grypy hiszpanki w 1918 r. nie było globalnego zagrożenia zdrowotnego takiego jak Covid-19 . Wcześniejsze wydarzenie, które trwało od marca 1918 r. do grudnia 1920 r., zakończyło się zakażeniem 500 milionów ludzi na całym świecie i śmiercią około 17,4 miliona. 1 Wysiłki mające na celu uniknięcie podobnej katastrofy doprowadziły do bezprecedensowych wezwań do zachowania dystansu społecznego, obowiązkowych blokad oraz zamykania szkół i firm w celu ograniczenia infekcji Covid-19.
Ponieważ stany zaczynają obecnie „spłaszczać krzywą” wskaźników infekcji, wiele z nich patrzy w przyszłość na ważniejsze pytania, w tym kiedy i jak zakończą się przestoje, czy choroba pojawi się ponownie oraz kiedy naukowcy będą mogli oficjalnie ogłosić, że Covid-19 nie jest już zagrożeniem dla zdrowia publicznego.
Zakończenie blokad
Biorąc pod uwagę, że kiedy tę chorobę po raz pierwszy zidentyfikowano, na temat Covid-19 niewiele wiedziano, organy ds. zdrowia publicznego nie miały innego wyjścia, jak tylko ogłosić stan wyjątkowy, gdy 11 marca 2020 r. epidemia przekształciła się w pełną pandemię.2 Obejmowało to wydanie obowiązkowe nakazy pozostania w domu i ograniczenia w podróżowaniu.
Mając dowody na to, że blokady zaczęły powstrzymywać rozprzestrzenianie się infekcji – pomijając wcześniejsze przewidywania mówiące o 2,2 miliona zgonów w Ameryce, jeśli nic nie zostanie zrobione 3 – urzędnicy ds. zdrowia muszą teraz zmagać się z tym, jak znieść nakazy w sposób umożliwiający otwieranie firm, a ludziom powrócić do normalnego życia bez ryzyka nawrotu infekcji.
Wytyczne stanowe
Podobnie jak w przypadku początkowych nakazów pozostania w domu, protokoły znoszenia blokad stanowych i miejskich różnią się w zależności od lokalizacji. Chociaż niektórzy gubernatorzy podjęli już kroki w celu otwarcia parków i niektórych przedsiębiorstw, inni zachowują ostrożność i patrzą na sytuację w dłuższej perspektywie.
Wśród osób wzywających do wyważonego podejścia jest gubernator Kalifornii Gavin Newsom, który 14 kwietnia wydał sześć kryteriów, które należy spełnić, aby możliwe było całkowite zniesienie nałożonych ograniczeń: 4
- Muszą istnieć systemy umożliwiające testowanie i śledzenie źródeł infekcji oraz wspieranie osób zakażonych lub narażonych.
- Należy wdrożyć systemy zapobiegające zakażeniom u osób starszych i osób zagrożonych ciężką chorobą .
- Przywódcy stanowi i samorządowi muszą zadbać o to, aby szpitale i systemy opieki zdrowotnej były w stanie poradzić sobie z nagłym wzrostem liczby nowych infekcji.
- Możliwość opracowania skutecznych leków łagodzących objawy i wspomagających powrót do zdrowia. Muszą być w stanie sprostać zapotrzebowaniu społecznemu.
- Firmy, szkoły i placówki opieki nad dziećmi muszą przestrzegać wytycznych dotyczących dystansu społecznego.
- Państwo musi mieć możliwość określenia, kiedy ponownie nałożyć ograniczenia i nakazy pozostania w domu, jeśli i kiedy zajdzie taka potrzeba.
Dopóki te kryteria nie zostaną spełnione, w Kalifornii utrzymany zostanie pewien poziom ograniczeń dotyczących spożywania posiłków w miejscach publicznych, spotkań towarzyskich, konferencji i zgromadzeń sportowych oraz wielkości klas. Dyrektywa jest mniej więcej zgodna z dyrektywą wydaną tego samego dnia przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). 5
Wytyczne Białego Domu
16 kwietnia Biały Dom wydał „Wytyczne dotyczące ponownego otwarcia Ameryki”. Plan Białego Domu był bardziej szczegółowy pod względem ram czasowych, umożliwiając ustawodawcom ponowne otwarcie szkół i przedsiębiorstw przed 1 maja w oparciu o utrzymujący się spadek liczby nowych infekcji w ciągu 14–14 lat. okres dzienny (określany jako „kryteria bramkowania”). Plan nakłada na stany ciężar testowania, śledzenia kontaktów i utrzymywania wyposażenia szpitali.
Z każdym 14-dniowym spadkiem wskaźnika infekcji Biały Dom zalecał przywódcom stanowym i obywatelskim znoszenie ograniczeń w trzech etapach :
- Faza 1 : Jeśli spełnione jest początkowe kryterium bramkowania, dozwolone są zgromadzenia do 10 osób. Restauracje, kina, obiekty sportowe i miejsca kultu mogą zostać ponownie otwarte, jeśli zostaną wprowadzone środki sanitarne i dystans społeczny. Zalecana byłaby „telepraca” i ograniczenie podróży służbowych. Szkoły, przedszkola, obozy i wspólne miejsca pracy pozostaną zamknięte, a wizyty w placówkach opieki nad osobami starszymi nadal będą zakazane.
- Faza 2 : Jeżeli kryterium włączenia zostanie spełnione przez drugi dwutygodniowy okres, dozwolone będą zgromadzenia do 50 osób. Szkoły, obozy i placówki opieki nad dziećmi mogą zostać ponownie otwarte. Osoby starsze i osoby wrażliwe pod względem medycznym nadal będą zachęcane do ukrywania się w domach. Nieistotne podróże mogą zostać wznowione.
- Faza 3 : Jeśli kryterium bramki będzie spełnione przez kolejne dwa tygodnie, można znieść ograniczenia w miejscu pracy. Wizyty w placówkach opieki nad osobami starszymi mogłyby zostać wznowione przy zachowaniu odpowiednich środków higieny. Osoby starsze i inne osoby podatne na zagrożenia medyczne mogą wznowić kontakty publiczne, zachowując odpowiednie zasady higieny i dystansu społecznego.
Ostatecznie same państwa mają wpływ na to, czy będą przestrzegać tych wytycznych i kiedy zostaną otwarte.
Zarówno podejście Białego Domu, jak i podejście kalifornijskie mają swoich zwolenników i przeciwników i rodzą uzasadnione pytania dotyczące ich konsekwencji i ryzyka.
W przypadku planu kalifornijskiego nie jest jasne, co oznaczałoby opracowanie „skutecznego leczenia”, a w przypadku planów Białego Domu nie jest jasne, czy faza 3 umożliwiłaby zapełnienie stadionów ani jakie ryzyko może wiązać się z niezakłóconym podróżowaniem w przypadku ponownego pojawienia się choroby.
Ryzyko przyszłych wybuchów
W miarę jak badacze starają się zrozumieć Covid-19, wielu zaczęło spoglądać wstecz na wnioski wyciągnięte z wcześniejszych pandemii.
Chociaż COVID-19 i hiszpańska grypa to różne jednostki i nawet nie należą do tej samej rodziny wirusów, mają podobne sposoby przenoszenia i sposoby, w jakie układ odpornościowy na nie reaguje.
Lekcje z hiszpańskiej grypy
Podczas pandemii grypy hiszpanki w 1918 r. choroba falami uderzyła w społeczność światową. Pierwsza fala, która miała miejsce wiosną 1918 r., nie różniła się niczym od tego, czego można by się spodziewać po corocznej grypie , z podobnym wskaźnikiem infekcji i zgonów. W sierpniu tego roku uderzyła druga, bardziej śmiercionośna fala, po ruchach wojsk z I wojny światowej w Europie, Rosji, Azji, Afryce, Australii i obu Amerykach. Po przedwczesnym zniesieniu kwarantanny narodowej w styczniu 1919 r. uderzyła trzecia fala. Urzędnicy służby zdrowia ogłosili kontrolę w grudniu 1920 r. 7
Uważa się, że hiszpańska grypa jest spowodowana nagłymi mutacjami wirusa H1N1 , które według niektórych wystąpiły pomiędzy pierwszą a drugą falą, prawdopodobnie w Stanach Zjednoczonych. Ostateczne zniknięcie hiszpańskiej grypy może być wynikiem mutacji, które osłabiły wirusa, ale jest bardziej prawdopodobne, że jest to spowodowane adaptacyjną immunizacją stadną, w przypadku której ekspozycja na wirusa zapewniła odporność dużym grupom populacji. 8
Odporność nabyta to rodzaj odporności, która rozwija się w odpowiedzi na infekcję. Po wyleczeniu infekcji organizm pozostawia komórki odpornościowe (zwane komórkami B pamięci ), które obserwują powrót choroby i szybko reagują, gdy to nastąpi. Odporność stadna stosuje tę odporność adaptacyjną do grupy ludzi.
Adaptacyjną odporność zbiorowiskową potwierdzają częściowo zapisy historyczne, z których wynika, że Kopenhaga, miasto mocno dotknięte pierwszą falą wirusa H1N1, wyszło z pandemii hiszpanki ze wskaźnikiem śmiertelności na poziomie 0,29%, około 10 razy mniejszym niż wskaźnik śmiertelności obserwowany gdzie indziej . 9
Oczekiwania w związku z Covid-19
Chociaż jest zbyt wcześnie, aby sugerować, że te same wzorce mogą pojawić się w przypadku Covid-19, doświadczenia z hiszpańską grypą i innymi szczepami epidemii koronaawirusa (w tym SARS w 2003 r. i MERS w 2012, 2015 i 2018 r.) sugerują, że odporność nabyta będzie odgrywać kluczową rolę w tym, czy choroba powróci i do jakiego stopnia.
W przypadku grypy hiszpanki adaptacyjna immunizacja stadna zapewniła osobom, które przeżyły infekcję, ochronę immunologiczną przed wirusem w przypadku ponownego kontaktu. Istnieją dowody na to, że to samo wystąpiłoby u osób zakażonych podczas obecnej pandemii Covid-19.
Według badań Chińskiej Akademii Nauk Medycznych małpy zakażone Covid-19 nie mogły zostać ponownie zakażone po ekspozycji na drugą dawkę wirusa. 11
Nie powinno to oznaczać, że Covid-19 będzie działać dokładnie w ten sam sposób lub że powszechne szczepienia stadne – taktyka początkowo stosowana w Wielkiej Brytanii i aktywnie stosowana w Szwecji – są rozsądną opcją, biorąc pod uwagę niewiele, co wiemy o Covid-19.
W rzeczywistości istnieją dowody na to, że koronawirusy są w stanie obrać za cel i zabić wiele komórek pierwszej linii, które powodują odporność nabytą, co sugeruje, że możliwa jest ponowna infekcja, przynajmniej u niektórych osób. 12
Sugeruje jednak, że ciężar kontroli spoczywa na szeroko zakrojonych politykach schronisk, których celem jest zapobieganie występowaniu infekcji lub szczepionka w przypadku ponownego pojawienia się wirusa.
Szczepionki na Covid-19: bądź na bieżąco z informacjami o dostępnych szczepionkach, o tym, kto może je otrzymać i jak są bezpieczne.
Jak może wyglądać druga fala
Patrząc w przyszłość, urzędnicy zajmujący się zdrowiem publicznym przygotowują się na powrót Covid-19 w drugiej połowie 2020 r. To, jak może wyglądać ta druga fala, pozostaje przedmiotem spekulacji. Nie jest całkowicie nierozsądną sugestia, że przyszłe ogniska choroby mogą być mniej dotkliwe, po części dlatego, że odporność stadna, zamierzona lub nie, prawdopodobnie umożliwiła zaszczepienie dużej części populacji.
Co więcej, wydaje się, że wirus Covid-19 nie mutuje tak szybko jak grypa, co oznacza, że dla twórców szczepionek nie stanowi „ruchomego celu” i może nie wymagać co roku nowej szczepionki. Jednocześnie oznacza to, że jest mało prawdopodobne, aby w najbliższym czasie wirus Covid-19 zmutował w mniej groźny szczep.
Drugą falę może skomplikować sytuacja, gdyby zbiegła się ona z wybuchem grypy sezonowej. Istnieją wczesne dowody na jednoczesne zakażenie Covid-19 i grypą u 69-letniego mężczyzny w Chinach w styczniu tego roku. Chociaż współzakażenie jest nadal uważane za rzadkie, chińskie dochodzenie wykazało, że może ono być po prostu niedostatecznie zdiagnozowane ze względu na trudności w różnicowaniu współwystępujących wirusów. 14
Wu X, Cai Y, Huang X i in. Współzakażenie SARS-CoV-2 i wirusem grypy A u pacjenta z zapaleniem płuc, Chiny . Emerg Infect Dis. 2020;26(6)[Online przed drukiem]. doi:10.3201/eid2606.200299
Co więcej, nie wiadomo, czy współzakażenie samo w sobie pogorszyłoby objawy ze strony układu oddechowego, chociaż mogłoby to być prawdopodobne, gdyby nadchodzący szczep grypy był szczególnie zjadliwy i zdolny do przyłączania się do komórek w dolnych drogach oddechowych (a nie w górnych drogach oddechowych, jak to ma miejsce w przypadku wirusa grypy). częściej tak). Grypa H1N1, powiązana zarówno z hiszpanką, jak i pandemią świńskiej grypy z 2009 r., jest jednym z podtypów wirusa, o którym wiadomo, że zachowuje się w ten sposób. 15
Doradztwo zdrowotne
Biorąc pod uwagę prawdopodobieństwo nawrotu choroby Covid-19 w sezonie grypowym 2020–2021, podwójnie ważne jest coroczne szczepienie się przeciwko grypie , zwykle około października, chyba że lekarz zaleci inaczej.
Zakończenie pandemii
Biorąc pod uwagę to, co wiemy o Covid-19, istnieją dwa główne sposoby zatrzymania pandemii lub jej kontrolowania. Pierwszy scenariusz zakłada wdrożenie jeszcze bardziej rygorystycznych środków w zakresie zdrowia publicznego, aby zapobiec występowaniu wszelkich infekcji. Drugim jest opracowanie szczepionki.
Wyzwania polityczne
Rygorystyczne środki w zakresie zdrowia publicznego ostatecznie zakończyły epidemię SARS w 2003 r. (w wyniku której zginęły 774 osoby, a wskaźnik śmiertelności wyniósł 9%). Działając szybko i ograniczając rozprzestrzenianie się infekcji, urzędnikom odpowiedzialnym za służbę zdrowia udało się zmusić wirusa do wycofania się. Ponieważ nie było żywicieli, które mógłby zainfekować, wirus szybko wymarł i nie widziano go od 2004 r. 16
Biorąc jednak pod uwagę globalne rozprzestrzenianie się wirusa Covid-19 (oraz dowody na to, że wirus może być bardziej zaraźliwy niż SARS), jest mało prawdopodobne, aby to samo podejście sprawdziło się dzisiaj . To sprawia, że opracowanie szczepionki jest najwyższym priorytetem wśród badaczy i urzędników ds. zdrowia.
Wyzwania związane ze szczepionkami
W idealnym świecie szczepionka przeciwko Covid-19 zapewniałaby poziom ochrony immunologicznej co najmniej równy poziomowi rocznej czterowalentnej szczepionki przeciw grypie (około 45%). 18 Uwaga: wskaźnik ten zmienia się z roku na rok i czasami znacznie przekracza 45%. Nawet jeśli poziom skuteczności jest znacząco niski, szczepionkę można nadal uważać za skuteczną dla osób starszych i innych grup wysokiego ryzyka.
Głównym wyzwaniem stojącym przed opracowaniem szczepionki jest struktura samego wirusa. COVID-19 jest klasyfikowany jako wirus jednoniciowego RNA o dodatniej polaryzacji, obok wirusa SARS, wirusa MERS, wirusa zapalenia wątroby typu C (HCV) , wirusa Zachodniego Nilu (WNV) i wirusa dengi . Spośród nich tylko na dengę istnieje skuteczna szczepionka.
Z kolei rozwój szczepionki MERS (prawdopodobnie modelu, na którym wielu naukowców będzie opierać swoje projekty) został utrudniony przez brak odpowiedzi immunologicznej tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna, a mianowicie w tkankach błony śluzowej górnych dróg oddechowych . Uogólniona odpowiedź immunologiczna, choć użyteczna, może nie wystarczyć, aby zapobiec przyczepianiu się wirusa Covid-19 do lokalnych komórek układu oddechowego i spowodowaniu infekcji. 19 Wyciągnęliśmy tę lekcję z niedawnych niepowodzeń szczepionek, w tym tych, które miały zapobiegać syncytialnemu wirusowi oddechowemu (RSV) . 20
Nie oznacza to, że opracowanie szczepionki na Covid-19 będzie powolne lub będzie przeciągać się przez lata lub dziesięciolecia. W ostatnich latach poczyniono postępy w zakresie szczepionki MERS, a agresywne finansowanie może zachęcić do większej globalnej współpracy.
Jednak nawet przy szybkim przebiegu badań klinicznych na ludziach wszelkie sugestie, że szczepionka będzie gotowa do wprowadzenia na rynek za 18 miesięcy, są prawdopodobnie zbyt optymistyczne. Ostatecznie niezależnie od tego, który kandydat okaże się faworytem, będzie musiał pokonać wiele przeszkód, zanim będzie mógł zostać zatwierdzony.
Aby szczepionka na Covid-19 została uznana za opłacalną, musiałaby być bezpieczna, łatwa w podaniu (najlepiej w pojedynczej dawce), przystępna cenowo, łatwa w transporcie, stabilna i możliwa do szybkiej produkcji na skalę globalną.
Uzupełnianie luk w badaniach
Wobec braku szczepionki na Covid-19, nawet skromnie skutecznej, jedyną rzeczą, która może zmienić bieg polityki publicznej, są badania. Wymagałoby to m.in. rzeczywistego wskaźnika śmiertelności i dokładnej częstości występowania choroby (liczby przypadków w danej populacji w danym czasie).
Oszacowanie tych rzeczy w szczytowym momencie pandemii jest trudne i może powodować błędne przekonania i budzić wątpliwości opinii publicznej, ponieważ raporty są stale aktualizowane, a dane stale się zmieniają. Na przykład wstępne dane z Wuhan w Chinach wskazywały, że wskaźnik śmiertelności z powodu Covid-19 wynosi 5,45%, ale w 21 kolejnych badaniach ustalono, że wskaźnik ten jest bliższy 1,4%. 22 Pojawiły się sugestie, że stawka może być nawet niższa.
Te zmiany statystyczne nie są sprzeczne ani nie są wynikiem błędnych badań. Po prostu wysiłki w zakresie przeprowadzania testów, szczególnie w USA, ograniczają się głównie do osób chorych lub hospitalizowanych. Na razie nie wiadomo, ile jest infekcji bezobjawowych (bezobjawowych) lub subklinicznych (minimalnie objawowych lub bezobjawowych) w porównaniu z potwierdzonymi.
Niektórzy badacze sugerują, że na każdy potwierdzony przypadek Covid-19 przypada od 5 do 10 przypadków bezobjawowych lub z minimalnymi objawami i niezdiagnozowanych. 23 Jeśli tak, liczba około 750 000 infekcji zgłoszonych w USA w drugiej połowie 24 kwietnia może wynosić około 4, 8 milionów lub więcej.
Inne badania wskazują, że rzeczywisty wskaźnik infekcji może być nawet 100 razy wyższy w niektórych gorących punktach, co może okazać się niezwykle trafne, biorąc pod uwagę wczesne doniesienia, że 1 na 7 mieszkańców Nowego Jorku może już być zarażony. 26
Jeśli to prawda, rzeczywista liczba przypadków w Nowym Jorku może być bliższa 1,8 miliona w porównaniu z obecnie zgłaszanymi 145 000.
Choć takie zmiany znacząco zmniejszyłyby wskaźnik śmiertelności wśród Amerykanów, prawdopodobnie w niewielkim stopniu wpłynęłyby na politykę publiczną w perspektywie krótko- i średnioterminowej. Nawet gdyby 5% wskaźnik śmiertelności, często podawany w mediach 27 , spadł do, powiedzmy, 1% (liczba bardziej zgodna z szacunkami NIH), 28 i tak byłby 10 razy wyższy niż wskaźnik śmiertelności wynoszący 0,1% obserwowany w przypadku grypa.
Dzięki szerzej zakrojonym testom i wyraźniejszemu obrazowi częstości występowania Covid-19 urzędnicy ds. zdrowia mogą zacząć oceniać, jak realistyczne mogą być alternatywne interwencje (takie jak częściowe lub regionalne przestoje).
Słowo od Verywella
Choć pandemia Covid-19 była dla wielu wyzwaniem, cierpliwość i czujność to dwie rzeczy, które pomogą Ci przetrwać nadchodzące miesiące i lata. Zamiast martwić się, czy pandemia powróci, postaraj się przestrzegać wytycznych dotyczących zdrowia publicznego i chronić się przed infekcją, dbając o zdrowie, przestrzegając dobrych praktyk higienicznych i co roku szczepiąc się przeciwko grypie.
Z biegiem czasu i uporem społeczność światowa w końcu pokona tę globalną pandemię.
Informacje zawarte w tym artykule są aktualne na podany dzień, co oznacza, że w momencie przeczytania tego artykułu mogą być dostępne nowsze informacje. Aby zapoznać się z najnowszymi aktualizacjami na temat Covid-19, odwiedź naszą stronę z aktualnościami dotyczącymi koronaawirusa .